Wpisy archiwalne w kategorii

Asfaltowe miganie

Dystans całkowity:11078.20 km (w terenie 2159.73 km; 19.50%)
Czas w ruchu:441:40
Średnia prędkość:25.08 km/h
Maksymalna prędkość:68.00 km/h
Suma podjazdów:1321 m
Maks. tętno maksymalne:184 (97 %)
Maks. tętno średnie:180 (95 %)
Suma kalorii:270736 kcal
Liczba aktywności:250
Średnio na aktywność:44.31 km i 1h 46m
Więcej statystyk

KPN i ASFALCIK

Sobota, 11 września 2010 · Komentarze(0)
Po powrocie z Krety postanowiłem sprawdzić co na starach śmieciach i troszkę lasem i po asfalciku .Leszno-Grobla-Zamczysko-Granica-Łazy Leśne-Wola Pasikońska-Mokas-Żelazowa Wola-Mostki-Zawady-Czarnów-Marianów-Leszno

Kreta 2010 II

Wtorek, 7 września 2010 · Komentarze(2)
Po powrocie z Moni Arkadi do Hotelu wykąpałem się bo ciekło zemnie strasznie ruszyłem raz jeszcze teraz postanowiłem sam do Prasie stara wioska w górach przed doliną i nie myślałem że jest tam tak pięknie jak się potem okazało.Przejechałem dalej za tą wioskę i za czołem zjeżdżając do dolinki ale czas mnie ograniczał więc postanowiłem wracać i znów super zjazd .

Kreta 2010

Wtorek, 7 września 2010 · Komentarze(0)
W tym roku pojechaliśmy z Karolką na wakacje na Kretę po kilku dniach leżenia i zwiedzania wyspy samochodem wypożyczyłem rower cena za dzień 20 euro ale było warto . Rower ful scott co prawda starszy model i wszystko na LX i hamulce normalne ale cena była ta sama co sztywniak a ja postanowiłem sprawdzić fula . W ziołem go dzień wcześniej tak że rano wstałem i poleciałem na śniadanko i start . Ludzie z hotelu patrzyli się jak na czubka bo tu wszyscy na skuterach i autami jeżdżą. Na rowerkach to niewidac nikogo . Dwa dni wcześniej byłem Pandziorą w Moni Arkadi jest tam klasztor ,w którym podczas powstania Krtyńczyków przeciw Turkom w 1866 r wysadziło się 700 osób aby nie dostać się do niewoli tureckiej. Pan wypożyczalni rowerów polecił mi aby tam podjechać na początek . i tak zrobiłem na dojazd straciłem 2 godziny 10 minut a powrót to sama przyjemność tylko jeden podjazd i 33 minuty .Mimo że to tylko 26 kilometrów w jedną stronę ale nachylenia drogi czasami 10% i gdzieniegdzie 14 % ,a do tego temperatura 28 stopni . Ale się udało po drodze robiłem tez zdjęcia wiec nie wiem naprawdę ile bym się wspinał bez zatrzymywania miałem tylko pulsometr .Licznik został w domu .Ten klasztor znajduje się na 627 mnpm wiec na pewno tyle podjechałem. Zjazd z tam tond do coś pięknego a ten ful pozwalał na to że nic nie czułem żadnych drgań na kręgosłup .

Ochota..

Poniedziałek, 23 sierpnia 2010 · Komentarze(0)

Do Łaz

Wtorek, 10 sierpnia 2010 · Komentarze(1)
Z braku czasu Łazy i poród...

Żelazowa Wola

Wtorek, 3 sierpnia 2010 · Komentarze(0)
Pod wiatr w deszczu i z wiatrem ale fajnie .