Pierwszy raz na piekielnej maszynie.
Czwartek, 2 grudnia 2010
· Komentarze(0)
Kategoria Męka domowa
Rano półtorej godziny zabawy z łopatą ,potem złożyłem trenażer i zmieniłem oponę w cube .Następnie go wypróbowałem ale nic się nie zmieniło jest tak samo jak w tamtym roku czas stoi w miejscu i człowiek się poci strasznie .