Dzisiaj rano był -3 i szron na dachach . Ale nie mijałem czasu aby rano ruszyć i dopiero po 11 a na 14 do pracy to tylko 40 km bo zabrakło czasu . Piękne słoneczko i prawie bezwietrznie super pogoda . Pierwszy raz założyłem ochraniacze na buty bo wczoraj stopy zmarzł, a dzisiaj dłonie wiec będę musiał rękawiczki zimowe zakładać ,w końcu zima idzie.
Dzisiaj wolne to jazda za widoku ,ładny dzień tylko wietrzny . Plan prosty najpierw pod wiatr do Wieruchowa, miejscami było ciężko tylko 16 km/h .Po skręceniu w kierunku Babic to sama przyjemność wiatr w plecy,dalsza droga mijała szybko Lipków-Mariew-Zaborów-Leszno.
Od razu po pracy jeszcze za widoku już dawno tak w tygodniu nie jeździłem ,wiec to wykorzystałem .Leszno-Pilaszków-Strzykuły-Babice-Zielonki-Lipków-Zalesie-Mariew-Zaborów-Leszno.
Wyjechałem po pracy i było milutko do momentu zawrócenia w stronę domu bo okazało się że wieje i znów na polach koło Pilaszkowa najgorzej.Leszno-Pilaszków-Wieruchów-Pogroszew-Borzęcin-Mariew-Zaborów-Pilaszków-Leszno
witam jestem tutaj przez Damiana dmk77
lubię las góry trenuję w KPN
Maratony
mam kellysa magic 2006 mówią ze pękają ramy a ten jest super dostał tyle i się kreci tylko napęd padł
Teraz nowy CUBE REACTION