Z wiwatem i pod ostry wiatr
Czwartek, 7 kwietnia 2011
· Komentarze(2)
Kategoria Asfaltowe miganie, Co najmniej 2 osoby, Do pracy, Nocne kręcenie
Po treningu w lesie zjadłem obiad i do pracy .Jechało się super z wiatrem sprawdzałem pogodę i mijało przestać wiać wieczorem ale jednak nie udało się i wiało zaj fajnie. W między czasie odezwał się Rafał i przyjechał pomnie . Na powrocie najgorzej było na Pilaszkowie czułem że stoję w miejscu ale super zakończenie treningu.