Początek....
Czwartek, 4 lutego 2010
· Komentarze(3)
Kategoria Asfaltowe miganie, Nocne kręcenie
Dzisiaj piękny dzień nie mogłem sobie podarować i poszedłem na rowerek o 16 40 jeszcze widno .Długa przerwa nie kręcenia i nierobienia nic ale nie jest źle . Zaczynam trening do sezonu bo konkurencja nie śpi trzeba im chociaż dorównać . Jak następne dni były takie piękne to można kręcić codziennie,bo drogi boczne są przejezdne . Leszno-Wąsy-Pilaszków-Borzęcin-Mariew-Zaborów-Pilaszków-Leszno-Marianów-Dom