Maraton Lublin

Niedziela, 28 czerwca 2009 · Komentarze(2)
Maraton w Lublinie dał się we znaki bo mnie zdołował na początku złe skierowali 3 sektor w którym startowałem i trafiliśmy na trasę hobby a potem żeby się dostać na trasę to trzeba było pobłoci pod górki się dostać jakieś 4-5 km .Jak już się dostałem to okazało się że to 5 sektor wola walki uciekła . I postanowiłem potraktować jako trening dojechałem na 153 miejscu na mega mimo że mijałem więcej kilometrów . Zgubiłem czujnik od licznika . Rower znów brudny na maks i nie lubię jeździć po polach .

Komentarze (2)

Walczyłem tyko motywacja padła

cezar24mtb 07:12 czwartek, 2 lipca 2009
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa edenz

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]