Po puszczy...i jestem przeciw turystyce konnej
Niedziela, 27 marca 2011
· Komentarze(0)
Kategoria Trening KPN
W wczoraj rozmawiałem z Rafałem na temat wycieczki ale trochę chory ,rano wracałem od Karolki to odtrąbiłem Damiana koło Zielonek który pędził na Półmaraton Warszawski. A ja postanowiłem pojechać w puszczę tak sprawdzić czy przejadę 70 km bo pewnie tyle będzie za tydzień w Otwocku no i się udało . Najpierw do dębu powstańców z 1863 roku, po drodze spotkałem 8 rowerzystów ale jechali jak by już przejechali ze 100 km na powrocie na Zamczysku spotkałem Rafała z rodziną. Potem spotkałem jeszcze kupę ludzi w lesie no i 4 osoby na koniach które mijały pretensję że straszę konie a ja wpadłem w ich kupy i mijałem dzisiaj maseczkę z humusu a poza tym cały rower w kupie no i droga zryta . Jeszcze jedna rzecz dzisiaj zmarzła mi lewa stopa że odmarzała godzinę powinienem założyć ochraniacze.
Leszno-Łubiec-Zamczysko-Granica-Dąb Powstańców-Granica-Zamczysko-Łubiec-Nasze Górki-Roztoka-Wiersze-Zaborów Leśny-Palmiry-Zaborów Leśny-Wiersze-Roztoka-Łubiec-Leszno
Leszno-Łubiec-Zamczysko-Granica-Dąb Powstańców-Granica-Zamczysko-Łubiec-Nasze Górki-Roztoka-Wiersze-Zaborów Leśny-Palmiry-Zaborów Leśny-Wiersze-Roztoka-Łubiec-Leszno