Twardy KPN...

Niedziela, 13 lutego 2011 · Komentarze(0)
Miało być trochę inaczej bo wczoraj rozmawiałem z Tomkiem i mijałem dołączyć do niego i kolegów którzy jechali od Sochaczewa. Ale chyba czasowo się nie zgraliśmy bo jak wyruszyłem z Rafałem to nie wiem gdzie byli i pokręciliśmy tak aby zbadać nową ścieżkę z górkami. Nawet się udało nowa ścieżka przejechana ale w drugą stronę to będzie trzeba się na spinać aby wszystko podjechać .Potem zaczęliśmy wracać bo Rafał mijał mało czasu i jak sam powieszał chyba rower zaczął mu przycierać bo jakoś słabo się kręci ,na powrocie spotkaliśmy Sabinkę która wyjechała na przejażdżkę. Dojechałem do Rafała odebrałem pompkę i magnez i do dom a potem nawrotka i pojechałem na Zamczysko i spowrotem .W lesie ziemia zmrożona to naprawdę można było przycisnąć miejscami . Z Rafałem zrobiłem 34 km w czasie 2 godzin 9 minut.

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa ntrum

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]