Sala...
Wtorek, 1 lutego 2011
· Komentarze(0)
Kategoria bez roweru, Co najmniej 2 osoby
Wieczorem poszedłem na salę zapowiadało się że będzie nas mało a tu miła niespodzianka i było nas 10 . Najpierw rozgrzewka a potem koszykówka, drużyna w której grałem wygrała . Tydzień temu Damian skręcił kostkę ja mijałem tylko obitą łydkę przez kolegę , w środę trochę mi dokuczała przy chodzeniu . Ale było fajnie, będe za dwa tygodnie bo tak pozwala mi praca .