Z Rafałem do Fryderyka i powrót . Fajnie rozruszałem nogi po wczorajszym bo rano bolały jak byłem na grzybach.
Komentarze (1)
Siemanko. Chyba was widziałem, tzn. widziałem tylko przez chwile jak przemknęło 2 bikerów, ale poznałem Cię po głosie. Wybierasz się jeszcze w tym tygodniu w moje okolice? Przyłączyłbym się ;]
witam jestem tutaj przez Damiana dmk77
lubię las góry trenuję w KPN
Maratony
mam kellysa magic 2006 mówią ze pękają ramy a ten jest super dostał tyle i się kreci tylko napęd padł
Teraz nowy CUBE REACTION