Z Bartkiem...

Czwartek, 10 czerwca 2010 · Komentarze(0)
Bartek dzisiaj przyjechał jak wracał chrzestnej i pyta się o czy go nie odprowadzę no to się zgodziłem i start Leszno-Mostki-Leszno-Marianów-Leszno. Do Mostek była średnia ponad 33 km/h.Po powrocie pojechałem do Damiana bo mijał licznik dla mnie od Arka. Temperatura zabójcza.

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa nogei

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]