Dzisiaj dzień beznadziejnej pogody od rana śnieg potem deszcz albo razem . Koło 15 godziny kiedy padała mała mżawka postanowiłem się przejechać .I start Leszno-Debły-Ławy-Zaborów Leśny-Wiersze-Roztoka-Sosna Powstańców-Zamczysko-Leszno. Po wjeździe do lasu z pod kół słychać cały czas wyciskająca się wodę ,i ślad z opon zostawał na całej długości trasy. Mimo takiego dnia wiele zwierzątek w lesie widzem jakieś 15 sarenek trzy łosie i pięknego wielkiego odyńca który biegł susami po bagnie . Naprawdę robi wrażenie. Nowy napęd w Kellys wzięty z Cuba.
witam jestem tutaj przez Damiana dmk77
lubię las góry trenuję w KPN
Maratony
mam kellysa magic 2006 mówią ze pękają ramy a ten jest super dostał tyle i się kreci tylko napęd padł
Teraz nowy CUBE REACTION