Witam i wracam do gry po

Niedziela, 21 grudnia 2008 · Komentarze(1)
Witam i wracam do gry po chorobie mam jeszcze katar ale to już nie przeszkoda .
Dzisiaj z Damianem miał być nowy kolega z Zaborowa ale go nie było nie wiem czemu. Damian pojawił się na trochę zabytkowym rowerku ale na taką pogodę żeby nie katować trucizny. Ja postanowiłem Cubem bo 2 tygodnie to należy się pełen komfort . Ruszyliśmy na Zamczysko a potem do Granicy Damian radził sobie dzielnie potem dalej na szlak którego nie cierpię ale nawet poszło szybko potańczyliśmy troszkę na szlaku bo rowery jechały jak chciały po błocie a nie tak jak się chciało. Po przejechaniu wypasionej kładki na kanale strzał i dętka strzeliła u Damiana szybka naprawa i dalej 5 km i drugi strzał a Damian kręcił dalej jak by się nic nie stało. Mimo piachu czy kawałka asfaltu kręcił dalej zrobił tak 13 km pełen szacunek. Na pewno to odczuł ale zabytkowy rower bardziej he he i pewnie już nie wyjedzie na nim . Kawałek przed domem Damiana jeszcze łosia spotkaliśmy który stał i po pewnym czasie dopiero uciekł. Wycieczka udana .
Prędkość max 35 km/h .
średnie HR 142
max HR 178
Kcal 1839
Cube

Komentarze (1)

Nie było, nie było bo ... zaspał i obudziły go dopiero "gałgany" o 8:25, czyli ciut jakby za późno. Przepraszam.

Ja w zamian odbyłem wycieczkę nad Wisłę do cmentarzy olęderskich.

SCRUBBY 15:57 wtorek, 23 grudnia 2008
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa jeszc

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]