Dzisiaj wszystko wskazywało na to że nie wyjadę ,rano śnieg, wiatr i pochmurno . Ale koło południa zrobiło się możliwie i na rowerek skoczyłem ,myślałem że w teren ,jednak się zawiodłem po 4 km postanowiłem na asfalcik wyskoczyć . Wiaterek dał się odczuć ale tylko w jedną stronę .Wiało w twarz do Mostek a potem już tylko w plecy .. Trasa Leszno-KPN-Leszno-Grądy-Czarnów-Zawady-Szczytno-Mostki-Mokas-Łazy-Zawady-Czarnów-Grądy-Leszno.
Dzisiaj po pracy założyłem szybko nową lampkę na tył i lusterko które zakupiłem w Legionowie w sklepie niedaleko Karolki. Potem do Damiana zawieść mu klucze ,od dałem Sabince .Jak wracałem spotkałem Mirka Kowalskiego który się ściga też w Mazovii pogadałem i jazda dalej .Fotka z autka bo jak kręcę to już ciemno jest. Rundka standardowa sprawdziłem drogę od Borzęcina która była zamknięta z powodu zalania. Już jest sucha ale znaki stoją z obydwu stron . Leszno-Marianów-Leszno-Zaborów-Mariew-Borzęcin-Pilaszków-Wąsy-Leszno-Dom.
Dzisiaj maraton w Karczewie razem z Bartkiem pojechaliśmy. Na miejsku już była ekipa z Łowicza .Pogadaliśmy pośmialiśmy się i start. Zimno -5 ale świeciło słoneczko wiec troszkę pomogło .Tylko organizator przedłużał i start dopiero po 10 20 . Trasa fajna częściowo oblodzona a reszta to blotko i klejący się śnieg ,czasami koleiny które przeszkadzały .Ale ogólnie to było fajnie ale znów organizator zmienił dystans mijało być 45 km a było 33 km . Zająłem 51 miejsce z czasem 1 godzina 38 min ,22 w kategorii wiekowej . Było by lepiej ale nie wszędzie można wyprzedzać i zawali drogi blokowały .
witam jestem tutaj przez Damiana dmk77
lubię las góry trenuję w KPN
Maratony
mam kellysa magic 2006 mówią ze pękają ramy a ten jest super dostał tyle i się kreci tylko napęd padł
Teraz nowy CUBE REACTION